Życie i klocki Lego

Porządkując rodzinne pamiątki, znalazłem dwa kartonowe opakowania. Dźwięk, który dobiegał z pudełek nie wskazywał na to, że znajduje się w nich to, co napisane było na kartonie. Przypominał jednak dźwięk, który pamiętam z dzieciństwa, a od kilku lat dobiega do mnie z pokoju, w którym bawią się moje dzieci. Po otwarciu pudełek zobaczyłem klocki Lego. Zapomniane, przeleżały w […]

Read more
Franek skończył rok. Ja też odrobinę urosłem.

Franek skończył rok. Ja też odrobinę ‚urosłem’. On już stoi przy meblach – ja też sobie radzę i to bez ‚trzymanki’. On w raczkowaniu nie ma sobie równych. Mi udaje się czasami nawet szybko biegać. Pytanie – dokąd? Przez ostatnie jedenaście (tak – jedenaście) miesięcy miałem okazję spędzać z Frankiem prawie 24h na dobę. Obserwowałem […]

Read more