Jak co roku rocznica urodzin Hani odnajduje mnie w Zatoniu. Choć lubię tam jeździć, ten jeden dzień wolałbym spędzić w innym miejscu. W tym roku postanowiłem, że zrobię wszystko, aby nie płakać. „To w końcu rocznica jej urodzin” – powtarzałem. Pamiętam jak trudny i ciężki był 18 lipca 2009 roku. Pojechałem do szpitala z koszykiem […]
Najnowsze komentarze